Warsztaty SLOW LIVING - skąd pomysł

Jakiś czas temu, na swoim blogu SLOW LIFE. POWRÓT DONATURY, napisałam tekst na temat cittaslow czyli miasteczek żyjących w „powolnym rytmie”.  Zawsze, kiedy czytam o tej koncepcji przychodzi mi na myśl idea miast-ogrodów. Przy okazji cieszę się, że Złotokłos otarł się o ten pomysł i mimo, że nigdy nie został on zrealizowany, dostrzegam niezwykły potencjał tkwiący w naszej małej i uroczej miejscowości.

Im głębiej wciąga nas świat technologii, tym bardziej uskrzydla nas natura

Myślę, że mamy wszystkie zewnętrzne warunki, żeby żyć bardziej slow w naszych pędzących i odrobinę szalonych czasach – często rozmawiamy o tym w STOWARZYSZENIU SZTUKA ROZWOJU i dochodzimy do wniosku, że potrzebujemy przestrzeni, w której możemy się rozwijać, aby jeszcze bardziej móc cieszyć się życiem i korzystać z naszego (zewnętrznego oraz wewnętrznego) potencjału.

Mamy to szczęście, że w naszej okolicy dzika natura przeplata się z tą przez nas zaprojektowaną

Nasze najbliższe otoczenie wpływa na nas samych - warto więc znaleźć trochę czasu, żeby zatrzymać się na chwilę. 

Jesteśmy szczęściarzami – możemy cieszyć się pięknem i bliskością przyrody, miejscami publicznymi z placami zabaw, biblioteką, klubem kultury, parkiem, restauracją i kawiarnią , przestrzenią do spacerowania, cudownymi ogrodami  oraz ciszą.

Teraz pora na docenienie i wykorzystanie tego potencjału - nauczenie się, jak czerpać radość i inspirację z otaczającej nas przyrody oraz stworzyć  grupę wspierających się i rozwijających rodziców.

W ten oto sposób: z miłości do miast-ogrodów oraz chęci podzielenia się ideą SLOW LIVING zrodził się pomysł na warsztaty dla naszej społeczności, a zwłaszcza dla Rodziców, którzy oprócz przyrody, ciszy i spokoju potrzebują też spotkań z innymi, inspiracji, pozytywnej energii, rozwoju i zabawy.

Jeśli chcesz zobaczyć, czym się zajmuję i o czym piszę zapraszam na mojego bloga oraz na stronę FB: SLOW LIFE W PRAKTYCE.